Czasopisma zniknęły, serwisy są niszowe
W maju tego roku wielotematyczne serwisy skierowane do mężczyzn odnotowały zawrotną liczbę… 121 tysięcy realnych użytkowników. Łącznie. Dla porównania w tym samym czasie portale skierowane do kobiet dotarły aż do 15,4 mln realnych użytkowników (dane wg Mediapanelu). To 127 razy więcej!
Postanowiłam przyjrzeć się, dlaczego tak się dzieje i czy na pewno w Polsce nie ma miejsca na tytuły skierowane do mężczyzn. Najpierw odbyłam nostalgiczną podróż do złotych czasów męskiej prasy w towarzystwie Marcina Kasprzaka, który zjadł zęby na „męskich tytułach” - był redaktorem w magazynach „Maleman”, „Playboy” i „Esquire” oraz naczelnym „Logo”. Moi rozmówcy wspominali o nieudanych próbach przejęcia i wskrzeszenia „CKM” i „Playboya”.
Nie zabrakło także innych ciekawych anegdot, m.in. o tym jak wydawcy nie doceniali siły internetu. „Internet? chwilowa moda, to się nie przyjmie” - miał mówić jeden z dziennikarzy.
Rozmawiałam również z osobami, które aktualnie stawiają na lifestylowe projekty mediowe skierowane do mężczyzn. Dowiedziałam się, czy da się na tym zarobić, czy na rynku jest miejsce na kolejnych graczy i czy w ogóle jest o co walczyć.
Odpowiedzi, a może nawet inspiracje, zebrałam w moim „jedynkowym” artykule, dlatego tym bardziej zachęcam do lektury.
Kinga Walczyk
dziennikarz Wirtualnemedia.pl
PS Pamiętaj, że jeśli masz newsa, którym chcesz się z nami podzielić (anonimowo bądź nie) czekamy tutaj: redakcja@wirtualnemedia.pl